Urlop, wakacje to okres, w którym na tydzień, albo dwa chcesz oderwać się od problemów życia codziennego, żeby skupić się na tym co Ci się należy – odpoczynku psychicznym. Niestety czasem sam urlop może rodzić dodatkowe problemy, stres i wiele innych negatywnych emocji. Dlatego warto wiedzieć co w takiej sytuacji zrobić i czym jest zadośćuczynienie za zmarnowany urlop.
Na wstępie warto przedstawić Uchwałę Sądu Najwyższego z dnia z dnia 19 listopada 2010 r. w sprawie o sygn.: III CZP 79/10, w którym SN stwierdził, że: „Przepis art. 11a ust. 1 ustawy z 29.8.1997 r. o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. Nr 223, poz. 2268 ze zm.) może być podstawą odpowiedzialności organizatora turystyki za szkodę niemajątkową klienta w postaci tzw. zmarnowanego urlopu.” UCHWAŁA SN.
Nie mniej jednak skupmy się na aktualnie obowiązujących przepisach, a mianowicie ustawie z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych, która obowiązujące od 1 lipca 2018 r.
Zgodnie z art. 50 ust. 2 ww. ustawy, podróżnemu przysługuje odszkodowanie lub zadośćuczynienie za poniesione szkody lub krzywdy, których doznał w wyniku niezgodności, czyli niewykonanie lub niewłaściwe wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych przez organizatora.
Jednakże organizator, zgodnie z art. 50 ust. 3 ww. ustawy, może zwolnić się z odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że:
1. winę za niezgodność ponosi podróżny;
2. winę za niezgodność ponosi osoba trzecia, niezwiązana z wykonywaniem usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, a niezgodności nie dało się przewidzieć lub uniknąć;
3. niezgodność została spowodowana nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami.
Podróżującemu może domagać się od biura podróży:
1. obniżenia ceny wycieczki,
2. odszkodowania,
3. zadośćuczynienia
Obniżenie ceny wycieczki, nie wymaga dodatkowych wyjaśnień, ale czym właściwie jest zadośćuczynienie, a czym odszkodowanie?
Zadośćuczynienie «moralne lub materialne odszkodowanie» SŁWONIK PWN.
Ok, słownik nie ułatwia zrozumienia istotny różnic, więc ja je przedstawię.
Zadośćuczynienie to roszczenie o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej za doznaną KRZYWDĘ (niematerialną). Bardziej obrazowo, jest to rekompensata za np. stres, złość, ból, brak możliwości relaksu, poczucie dyskryminacji, monotonia posiłków.
Przykład z życia:
Klienci wykupili wycieczkę super, ultra All inclusive do ojczyzny kebaba. Na miejscu okazało się, że hotel nie spełniał standardów jak z ogłoszenie, co w istocie nie byłoby problemem gdyby nie było tam brudno. Niemal wszystkie serwowane posiłki wyglądały tak samo. Ba, na kolację dawano produkty ze śniadania. Brak było atrakcji, które były wyszczególnione w ofercie, a bar zamykał się punkt 22:30, podczas gdy miał być czynny do rana. Dodatkowo obsługa była wybiórczo uprzejma, ale Polacy nie byli w tym wypadku narodem wybranym.
Skutkowało to m.in. brakiem możliwości zrelaksowania się w czasie urlopu, z uwagi na: zdenerwowanie zastaną sytuacją, stresem o dalszy przebieg wakacji, warunkami nieadekwatnymi do tych, które były w ogłoszeniu, a dopełnione to było poczuciem dyskryminacji.
Odszkodowanie to roszczenie o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej za doznaną SZKODĘ (materialną). W tym wypadku będzie do rekompensata, np. za uszkodzenie bądź zniszczenie Twoich rzeczy.
Określając wysokość zadośćuczynienia za zmarnowany urlop nie ma znaczenia cena wykupionej wycieczki. Wysokość ta zależna jest w istocie od rozmiaru krzywd jakie doznaliście w toku urlopu, a które wpłynęły na Waszą możliwość wypoczynku. To na Podróżującym spoczywa obowiązek wyceny swoich roszczeń.
W wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie w sprawie o sygn. akt II Ca 122/11 wynika, że: „punktem odniesienia przy wyliczaniu zadośćuczynienia za „zmarnowany urlop” powinien być stopień zawinienia organizatora oraz rozmiar dyskomfortu klientów, spowodowanego nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną. Nie bez przyczyny bowiem roszczenie o zadośćuczynienie nazywa się roszczeniem o naprawienie szkody za „utratę przyjemności z wakacji” czy „zmarnowany wypoczynek”. Szkoda polega zatem w dużej mierze na zawiedzionych nadziejach, co do spodziewanych, przyjemnych przeżyć, na utracie możliwości zrelaksowania się w czasie urlopu, będącego stosunkowo krótką przerwą w aktywności zawodowej, na konieczności zajmowania się w to miejsce sprawami niezwiązanymi z wypoczynkiem, a wynikającymi z konieczności reklamowania warunków pobytu”.
Przy odszkodowaniu kwota może obejmować zarówno realne straty jakie poniósł poszkodowany, jak i utracone korzyści. Przy określeniu kwoty odszkodowania pomocna będzie Tabela Frankfurcka. Pamiętać jednak należy, że nie jest to oficjalny dokument obowiązujący w naszym kraju, bardziej „ściąga” dla Sądów.
Wskazana wyżej tabela pozwala ustalić, jaki procent kosztów wycieczki biuro turystyczne winno zwrócić za niedotrzymanie warunków umowy o świadczenie usług turystycznych. Przykładowo różnica w rodzaju pokoi 20-30%, nienadające się do spożycia posiłki – 25%, zabrudzony basen – 10%.
Ustawie z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych nie przewiduje terminu, który ograniczałby możliwość zgłoszenia roszczeń. Dodatkowo ww. ustawa nie określa szczegółowych wymogów co do reklamacji. Zatem istotnym jest by szczegółowo opisać wszystkie odstępstwa od oferty przedstawionej przez biuro podróży, a na koniec wskazać termin w jakim chcecie, aby biuro ustosunkowało się do Waszych roszczeń i oczywiście numer rachunku bankowego do wpłaty żądanych kwot.
Dodatkowo reklamację i inne żądania możecie kierować również za pośrednictwem agenta turystycznego, z usług którego korzystaliście. Wówczas termin złożenia pisma temu agentowi, tożsamy jest ze złożeniem pisma organizatorowi wycieczki.
Organizator jest zobowiązany ustosunkować się do Waszej skargi w ciągu 30 dni od dnia złożenia reklamacji, a w razie reklamacji złożonej w trakcie trwania imprezy turystycznej w terminie 30 dni od dnia zakończenia imprezy turystycznej. Jeżeli tego nie zrobi uważa się, że uznał reklamację za uzasadnioną.
Uwaga! Roszczenia podróżującego ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat.
radca prawny Damian Jacenko